Podnieta z neta

W głuchym mroku w czarnej ciszy
Młody chłopak ciężko dyszy
W ekran mocno się wpatruje
Z przyjemnością delektuje

Każdym słowem które płynie
Wprost ku pięknej Angelinie
Wymarzonej wręcz istoty
Którą zdobią wszelkie cnoty
Kilka godzin już na czacie
Wciąż przy jednym tkwią temacie
Tym co zmysły mu rozpala
Wszystkie myśli też zniewala
Dziewczę zdjęcia swe wysyła
Przy tym sama bardzo miła
Zachwyciła go wdziękami
Rozpaliła pomysłami
Piękne wizję przed nim tworzy
Obietnice szybko mnoży
Gdy mu panna powiedziała
Że pokaże mu się cała
Wnet skoczyło mu ciśnienie
W głowie rodzi się marzenie
By się naga objawiła
Piersi przed nim obnażyła
Zabłyszczała pośladkami
I objęła go nogami
Lecz warunek postawiła
Bo się dobrze też bawiła
Chciała jego nagie zdjęcie
Wiec on zamknął się w łazience
Przed lusterkiem się wygina
Chociaż drobna ta kruszyna
Wąs podgolił włos poprawił
W dobrym świetle się ustawił
Słodkie focie sobie pstryka
Pręży klatę jak u byka
Pół godziny mu zleciało
Lecz uchwycił piękne ciało
Wszystkie zdjęcia puścił w neta
Ucieszyła się kobieta
Zachwycona mu pisała
Jak się bardzo podniecała
Oglądając jego "nogi"
"Piękne ciało masz mój drogi"
Powtarzała podjarana
Twierdząc że jest rozebrana
Chłopak błaga o jej akty
By skrywane poznać fakty
W końcu szczęściarz się doczekał
Z oglądaniem więc nie zwlekał
Już z początku w osłupieniu
Pogrążony w obrzydzeniu
W ekran swoje wlepia oczy
Czując ze się w przepaść toczy
Zamiast pięknej Angeliny
Na tych zdjęciach czyste kpiny
Stary dziad na niego luka
Przyrodzeniem w ekran puka
W różnych pozach się wypina
Az się chłopak w torsjach zgina
Na podłogę prosto pluje
Niemal na nią wymiotuje
Cały wieczór w podnieceniu
Teraz kończy noc w cierpieniu
Wie ze teraz gdzieś na świecie
Jakiś starzec Wacka gniecie
Zapatrzony w zdjęcia jego
Zapamiętaj więc kolego
Że nie zawsze z drugiej strony
Siedzą cudne dwa balony
A za zdjęciem zbok się kryje
Z podniecenia się gdzieś wije
Wiec uważaj co przesyłasz
Przed kim wdzięki swe odkrywasz
Bo nie każda Angelina
Jest podnietą gdy wypina. ....:-)))