Już wkrótce znowu spojrzę w jej oczy
Z ukrycia śledząc jak dumnie kroczy
I drżącym głosem witał ją będę
Z nadzieją w sercu że ją zdobędę
Będzie mnie karać poniżać może
Lecz na jej ręce chętnie los złożę
Niechaj mnie karci niech klęczeć każe
O niczym innym teraz nie marzę
Bo tylko ona gdy na mnie krzyczy
Ma w swoim głosie nutę słodyczy
Niech dziś się dowie jak bardzo bliska
Jest memu sercu...
...ma polonistka!😃
Tomasz Lopatecki
Foto Pixabay
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz