poniedziałek, 1 lutego 2016

Agencja turystyczna

Zima w Anglii nie zbyt sroga
Lecz pogoda nie jest błoga
Nie nastraja do spacerów
Używania też rowerów
Więc dziewczęta wieczorami
Z przeróżnymi pomysłami
Spotykają się przy winie
Wtedy czas milutko płynie
Rozprawiają o pierdołach
O postępach pociech w szkołach
Dnia pewnego gdy na dworze
Zamiast śniegu deszczu morze
Z winem w ręku ich zastało
Chociaż zewsząd nudą wiało
To dziewczyny nie zrażone
Usmiechniete odprężone
O wakacjach rozmyślały
Głośno wyjazd planowały
Chcąc za miastem odpoczywać
Może w morzu tez popływać
W caravanach spać zachciały
Bo juz namiot ciut za mały
Miejsce również jest ciekawe
Tuż przy Portsmouth ma przeprawę
Wyspa piękna i zielona
Z lądem promem połączona
Termin także odpowiadał
W czerwcu każdy wolnym władał
Gdy juz wszystko uzgodnione
Daty wszelkie ustalone
Na zapłatę przyszła pora
Wykorzystać  trzeba stwora
Tego co się mąż nazywa
Który karty wszystkie skrywa
Obie dobrze się sprawiły
Karty sobie zalatwily
Ania transport opłaciła
Prom przez kanał zamówiła
Między czasie coś się stało
Coś co proces zatrzymało
Trochę też się zagadały
Gdy detale wypełniały
Kilka razy "Pay" klikneła
I kieliszek w dłoń ujęła
Gdy stwierdziła że kupiła
I przeprawę załatwiła
Monia miejsca rezerwuje
Caravany wynajmuje
Coś z płatnością znów się stało
I ponownie zblokowało
Wiec od nowa wypisała
Znów formularz w świat posłała
Potwierdzenie nie nadchodzi
Ona w złości cała chodzi
Kartę również wymieniła
Chociaż danych nie zmieniła
Koniec końców się udało
Aż się dziewczę roześmiało
Toast wzniosły za sukcesy
Już czekają Anglii kresy
Za dni kilka się spotkały
Widomosci dziwne miały
Jak się teraz okazało
Jeden wyjazd to za mało
Potwierdzenia przychodziły
Bardzo wszystkich zadziwiły
Miejsc na promie kilkanaście
W domu z mężem przez to waśnie
Wszak dwa auta w planach były
Teraz czołgi by się skryły
Wszystko przez nią opłacone
Chociaż nie tak było uzgodnione
Druga także nie wesoła
Bo jej karta teraz goła
Pół campingu wykupiła
Jakby gwiazdą wielką była
Zwrotów nigdzie nie przyjmują
Juz ich kasą dysponują
Trochę tym się załamały
Lecz się szybko pozbierały
Pomyślały co z tym zrobić
Może nawet i zarobić
Nowy plan wcielają w życie
Firmę otwierają skrycie
Będą wczasy urządzały
I znajomych wysyłały
By się trochę odchamili
I z naturą blisko byli
Wici szybko rozpuściły
Miejsca wszystkie obsadziły
Całe Morden się wybiera
W czerwcu dzieci swe zabiera
Gdzieś na pole campingowe
Bo tam wszystko już gotowe
I przeprawa i przyczepy
Trzeba tylko zawieść dzieci
Jeśli najdzie Cię ochota
By na dworze ganiać kota
Zgłoś do Ani lub Moniki
One różne znają triki
O szczegóły bardzo dbają
Nawet zniżki teraz mają....;-)

1 komentarz: