Ku przestrodze! (Męża )
Mąż do żony: Zamilcz w końcu,
mam problemy z koncentracją!
Pójdź do kuchni moje słońce
i tam zajmij się kolacją.
mam problemy z koncentracją!
Pójdź do kuchni moje słońce
i tam zajmij się kolacją.
Paplasz w kółko nakręcona,
pleciesz o czymś - ja nie łapię!
Aż dziw, żeś ty moja żona!
Popatrz, ty już ledwo sapiesz!
Aż dziw, żeś ty moja żona!
Popatrz, ty już ledwo sapiesz!
Nakręcają cię te ploty,
jak wypite cztery kawy,
a ja jutro do roboty,
no i inne mam też sprawy!
jak wypite cztery kawy,
a ja jutro do roboty,
no i inne mam też sprawy!
Na to żona - obrażona,
tryska złością, garnki tłucze.
Co? Ja niby: "nakręcona"?
Ja rozumu cię nauczę!
tryska złością, garnki tłucze.
Co? Ja niby: "nakręcona"?
Ja rozumu cię nauczę!
Odtąd sam gotuj obiady,
sprzątaj, pierz i wynoś śmieci,
bo ja już nie daję rady...
Nie zapomnij - masz też dzieci!
sprzątaj, pierz i wynoś śmieci,
bo ja już nie daję rady...
Nie zapomnij - masz też dzieci!
Powodzenia mój kochany!
Znikam na cztery tygodnie!
Lecę z Kaśką do Hawany,
a ty rządź się tu wygodnie!
Znikam na cztery tygodnie!
Lecę z Kaśką do Hawany,
a ty rządź się tu wygodnie!
Wrócę jak przypomnisz sobie,
jaki skarb to masz wspaniały,
co nie tylko "służy" tobie,
lecz Kobietą jest rok cały!
jaki skarb to masz wspaniały,
co nie tylko "służy" tobie,
lecz Kobietą jest rok cały!
Autor
Liza (Elizabeth Wawrzyniak)
Liza (Elizabeth Wawrzyniak)
Foto net.
Ku przestrodze! (Żony )
Mąż zdziwiony tym wywodem
Zasępioną przybrał minę
Chociaż śmiechu to powodem
Lecz powstrzymał w ustach kpinę
Zasępioną przybrał minę
Chociaż śmiechu to powodem
Lecz powstrzymał w ustach kpinę
Hotel prędko jej wykupił
Do podróży ją spakował
Za jej zdrowie toast upił
Po czym bilet podarował
Do podróży ją spakował
Za jej zdrowie toast upił
Po czym bilet podarował
Za ocean poleciała
By odpocząć od rodziny
Tak się zrewanżować chciała
I za męża zemścić winy
By odpocząć od rodziny
Tak się zrewanżować chciała
I za męża zemścić winy
W domu jednak słodki spokój
Nie ma żali nikt nie krzyczy
Posprzątany każdy pokój
Mąż na sofie się gdzieś byczy
Nie ma żali nikt nie krzyczy
Posprzątany każdy pokój
Mąż na sofie się gdzieś byczy
Tata mądrze urzęduje
Dzieci przy nim grzecznie trwają
Lody ciastka im kupuje
Za to one go słuchają
Dzieci przy nim grzecznie trwają
Lody ciastka im kupuje
Za to one go słuchają
Z przerażeniem spoglądają
Kiedy mama się pojawi
Chociaż wszyscy ją kochają
Jej tyrania ich nie bawi
Kiedy mama się pojawi
Chociaż wszyscy ją kochają
Jej tyrania ich nie bawi
Nikt nie tęskni za krzykami
Które trwają przez rok cały
Tak się żyje z kobietami
Taki z nich jest skarb wspaniały!!!
Które trwają przez rok cały
Tak się żyje z kobietami
Taki z nich jest skarb wspaniały!!!
Autor
PhanTom
Foto net.
Foto net.
Liścik od żony
Dobrze się Drogi Mężu sprawujesz
dzieci zadbane pierzesz, gotujesz
jeśli się czujesz zadowolony
czy mogę urlop mieć przedłużony
tu są wspaniałe dla mnie klimaty
zaciągnij kredyt i spłacaj raty
ja tu się jeszcze trochę pobawię
chyba przykrości Ci tym nie sprawię
przyślij mi tylko dziesięć tysięcy
jeśli dasz radę może być więcej
za to Cię będę kochać ogromnie
prowadź się dobrze, pamiętaj o mnie
ucałuj dzieci zdrowo niech rosną
no i pamiętaj jestem zazdrosną
jeśli się dowiem o jakiejś zdradzie
to Ci rondelek na głowę wsadzę
obetnę wszystkie te instrumenty
i całe życie będziesz już święty
Autor
Ba-i Ba-i
Foto net.



hehehe:):) super:):)
OdpowiedzUsuńBrawo dla wszystkich. Świetnie wam to wyszło! Czekam na ciąg dalszy :-)
OdpowiedzUsuńSuper ;) śmieszny
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMega.....superr
OdpowiedzUsuńPomyslowosci I wyobrazni ( a moze to takie marzenia nawet) autorow.
PhanTom szczera prawde napisales wrecz z zycia wziete.
Prosze o wiecej.